poniedziałek, 12 marca 2012

Imaginy #2

Idziesz smutna do domu, zerwał z Tobą chłopak, a bardzo go kochałaś. Akurat się składa że masz na sobie marynarkę w paski. Nagle wpadasz na kogoś, zaczynasz go przepraszać i mówić że nie chciałaś. Wtedy chłopak podnosi głowę i jego świetliste oczy przechodzą po Tobie a zatrzymują się na marynarce.
-Czy mogę wiedzieć dlaczego nosisz marynarkę w paski i wpadasz akurat na mnie?
-Yyy no bo ja...a tak właściwie ja Cię chyba skądś znam..hmmm...
Chłopak uśmiecha się do Ciebie a Twoje ciało przeszywa nagły lecz przyjemny dreszcz.
-Jestem Louis.-widzisz że chłopak speszył się i zarumienił mówiąc to.
-A ja (T.I.) cieszę się że na Ciebie wpadłam lecz muszę już iść..
-Czekaj!
Nim zdążysz się odwrócić chłopak łapie Cię za ręce i wsadza Ci w nie kartkę. Patrzysz na nią a tam zapisany jest numer. Nie wierzysz w swoje szczęście, podnosisz głowę chcąc mu coś powiedzieć lecz on znika. Z uśmiechem wracasz do domu, wiedząc że ten dzień nie był jednak stracony.



~Mrs.Styles~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz